W E60 mamy do wyboru 6-cio biegowe skrzynie manualne bądź automaty z taką samą ilością przełożeń. Są to tzw. nowoczesne automatyczne skrzynie i niestety związane są tym dość wysokie koszty obsługi.

Automatyczna skrzynia to atrybut luksusowej limuzyny, jednak w samochodzie z dużym przebiegiem może generować wyższe koszta eksploatacyjne
Automatyczne skrzynie biegów w E60 reagują bardzo dobrze na naciśnięcie pedału gazu, potrafią dobra swoją charakterystykę pracy w zależności do sposobu jazdy, „uczą się” zmiany biegów. Są to nowoczesne przekładnie o dużej ilości przełożeń i z pewnością nawet osoby które nie lubią automatów nie mogą ich zganić. Są to skrzynie renomowanego producenta skrzyń, firmy ZF. Można więc powiedzieć, że automaty z E60 mają prawie wszystko co na chwilę obecną można było zaoferować w automatycznej skrzyni.
Skrzynie manualne w E60 umożliwiają kierowcy większą kontrolę, przy silniach o dużej mocy znakomitą uciechę przy nauce szybkiej zmiany biegów bez szarpnięć oraz wiele zabawy przy rozpędzaniu. Jednak – szczególnie w dieslach 530d i mocniejszych – zmiana biegów nie zachodzi z uwagi na potrzebę szybszego rozpędzania się lecz z uwagi na ekodriving. Pytanie czy wygodnemu kierowcy BMW serii 5 będzie się chciało sięgać po lewarek czy nie lepiej by zrobił to za nas automat?
Eksploatacja automatycznej skrzyni biegów w E60
Są zwolennicy oraz przeciwnicy wymiany oleju w automatach BMW. Seryjnie zalany olej ma trwałość „lifetime” czyli tyle… ile wytrzyma skrzynia biegów. Niektórzy mechanicy zalecają jednak zmianę oleju co przynajmniej 100 000 km. Niestety koszt wymiany oleju wynosi około 2000 zł. Składa się na nią wysoka cena oleju oraz samego filtra i robocizny.
Najczęściej pierwszym symptomem zużycia się automatycznej skrzyni jest zużycie konwertera ( sprzęgła hydrokinetycznego). Niestety niekiedy konieczna jest jego wymiana już po 150 000 km. Koszt konwertera to około 2000 zł. Razem z konwerterem należy zmienić olej…
Zaletą aut z automatami jest brak koła dwumasowego i tym samym brak kosztów jego wymiany.
Problemy z automatyczną skrzynią objawiają się zazwyczaj szarpaniem podczas zmiany biegów i hamowania (gdy skrzynia redukuje). Jazda z nimi jest mało przyjemna z czasem bardzo uciążliwa i drażniąca. Samochód co prawda od razu nie stanie i nie odmówi posłuszeństwa, ale z czasem źle zmieniający biegi automat potrafi nieźle „dać w kość”.
Używane samochody ze skrzynią automatyczną są zazwyczaj tańsze.
Eksploatacja E60 z manualną skrzynią biegów
Przy manualnej skrzyni biegów sama skrzynia nie przysparza praktycznie żadnych problemów. Po około 200 000 km zazwyczaj należy zająć się zużytym sprzęgłem. Niekiedy wystarczy zmienić samo sprzęgło za około 1000 zł + robocizna a niekiedy musimy również wymienić koło dwumasowe. Wtedy koszty części wzrastają do około 2500 zł.
Ostatecznie z punktu widzenia osoby, która kupuje 6, 8 czy 10 letnie E60 bezpieczniejszy okazuje zakup auta z manualną skrzynią biegów: mniejsze koszta ewentualnej awarii. Z drugiej zaś strony samochody z automatem mogą mieć mniej wyeksploatowane silniki, gdyż nie pracowały na skrajnie niskich obrotach pod skarnie wysokim obciążeniem, nie jeździły „na odcince” a diesle zapewne rzadziej były chipowane z obawy o skrzynię.
ASO BMW twierdzi, że wymiana oleju nie przedłuża znacząco żywotności skrzyni, a podwyższa koszty eksploatacji. Z tego względu wymiana oleju nie ma sensu. Przy pewnym przebiegu podzespoły skrzyni się naturalnie zużywają i ulegną uszkodzeniu bez znaczenia na wymiany oleju oleju. BMW nie zakłada że skrzynia ma wytrzymać milion kilometrów przy regularnej wymianie oleju: to nie E28 i lata 80-te. Witamy w XXI wieku i samochodach projektowanych przez księgowych. Dlatego ja nie jeżdżę już BMW… na codzień mam inne nowe auto: Skoda Fabia. A do weekendowych jazd szukam starego BMW serii 6 😀
Wspaniała odpowiedz. Czlowiek, ktory jezdzi fabia wypowiada sie na temat bmw. Podejrzewam ze jego znajomosc z ta marka zawarta jest na jezdzie e36 bo nowsze konstrukcje to juz przeciez promy kosmiczne. Zwracam uwagę ze swiat idzie z postepem a jesli kogoc nie stan na wymiane np skrzyni w bmw raz na kilka lat to niech faktycznie jezdzi fabia ale nie wmawia innym ze bmw nie jest warte zakupu bo jest ale nie dla kazdego. Pozdrawiam
Zgadzam sie, te auta sa naprawde piekne.
Kocham bmw, mialam 316/98 i tydzien temu zmienilam na 530d/07, niestety minimalnie mi szarpie, chociaz juz sie domyslam co moze byc przyczyna,no i kosztowna ale jest tego warta.
Pozdrawiam wszystkich kierowcow bmw.
Jakaż pycha przemawia przez kolegę Cinek.
Kolega ocenia czyjąś znajomość marki BMW po aktualnie posiadanym aucie? A gdybym jeździł traktorem Ferguson i wyjeździł 1 mln kilometrów BMW, to kolega będzie twierdził, że nie mogę oceniać BMW bo obecnie jeżdżę traktorem i utraciłem kontakt z tym kosmicznym samochodem? Kolega Cinek pewnie nie wie, że dzisiaj marki się łączą, tworzą wspólne podzespoły, bo jak napisał poprzednik – „projektowane” są przez księgowych? Kolega Cinek o kosmicznych technologiach, to ja proponuję konkurs: gdzie FAKTYCZNIE produkowano amortyzatory do E60/61? No – znawcy marki… jak tam?
Każda marka zmniejszyła dziś trwałość. A tak naprawdę wracają do korzeni lat 70-tych gdzie kiepski samochód przejeżdżał do 100 tysięcy bez remontu a lepszy 200.
Lepsze drogi i lepsze samochody sprawiają że dziennie jesteśmy w stanie zrobić znacznie więcej kilometrów. Przez to trwałość aut określona w latach spada. Kiedyś Niemiec-robotnik jeździł Astrą 1.4 60 KM do pracy gdzie osiągnięcie 150 km/h na autobahnie było prawdziwym sukcesem. Auto było wtedy nie przewidywalne bo miało słabe zawieszenie. Dla tego jeździł 120 km/h. Dzisiaj ten sam robnik ma Passata 1.6 TDI, który bez problemu mknie 180 km/h i z tą prędkością nie trzeba tego auta specjalnie pilnować.
Przez globalizację, łączenie firm wykup mniejszych przez większe do pracy jeździ się również dalej a nie bliżej. Specjaliści mają coraz większą specjalizację. Opłaca się zatrudnić pracownika, który będzie jeździł po fabrykach będąc 1/2 czasu pracy w trasie. Kiedyś wszystko było mniej skoplikowane i ludzie tyle nie jezdzili…
Typowy Nosacz Janusz
W benzynie jeszcze rozumiem manualną skrzynię: redukcja i gaz w podłogę fajna sprawa. Ale w dieslu? Nie rozumiem sensu zakupu 530d z manualną skrzynią biegów. Po co wachlować przy dieslu??
Uwielbiam wajchować ale automat w mojej E61 zachwycił mnie na maxa . A swoją drogą manual ma jedną zasadę ; wajchować,wajchować i wajchować . W automacie jeżdżę majestatycznie i z angielską flegmą na D-driving . Jak trzeba docisnąć poprawia osiągi położenie DS- driving sport . A spod świateł można wystrzelić na M-manual i utrzeć nosa niejednemu pseudo subarowcowi 🙂 nawet najsłabszym dieslem 2ltr 163 KM . Ot przewaga AUTOMATU :))
chce wymienic olej w skrzyni biegow 530 disel automat E-61 2005 rok ma przejechane 175tys km. mam maly warsztat kiedys wymienialem juz olej w skrz autom w Audi A6 i poradzilem sobie.mysle ze E-61 nie nastreczy mi trudnosci nie do pokonania.prosilbym bardzo o porade w zakresie wymiany oleju w automat skrzyni biegow BMWE-61. pozdraw kazimierz C.
prosze o wskazowki odnosnie wymiany oleju BMWE61 automat po przej 175 tys km.mam maly warszta i wykonywalem juz wymiane w Audi A6 automat.pozdrawiam i dzieki kazek
6ZF są niestety średnio trwałe. Wybierając automat mamy jednak mniej katowane auto no i nie ma koła dwumasowego. Coś za coś…